Gdzie i kiedy?
piątek, 9 czerwca 2017, 19:00
Za ile?
15 - 35 zł
Pierwsza dama światowej wokalistyki jazzowej. Jej wokal obejmował trzy oktawy. Potrafiła tłuc kieliszki za pomocą własnego głosu. Otrzymała 13 nagród Grammy i sprzedała ponad 40 milionów płyt. Mówiła skromnie o sobie: „śpiewam jak czuję”. Filharmonia w Szczecinie oddaje muzyczny hołd Elli Fitzgerald w 100. rocznicę jej urodzin.
Najjaśniejsza gwiazda muzyki jazzowej XX wieku zabłysła niespodziewanie. Na konkursie młodych talentów 21 listopada 1934 r. w Apollo Theater 17-letnia Ella chciała zatańczyć. Gdy zorientowała się, że miałaby rywalizować z półprofesjonalnym duetem Edwards Sisters, postanowiła zaśpiewać. Na scenę wyszła w pożyczonej sukience i męskich butach. Wygrała bezapelacyjnie, ale nagrody, czyli prawa do płatnych występów w klubie, nie dostała. Menadżer Apollo Theater nie chciał, by psuła mu wizerunek. Młoda Ella nie poddała się jednak. Tak zrodziła się gwiazda, która występowała na scenie z najwybitniejszymi muzykami jazzowymi: Louisem Armstrongiem, Colem Porterem, Oscarem Petersonem i innymi.

Nienaganna dykcja i wyjątkowa czystość dźwięku to charakterystyczne cechy jej wokalu. Interpretacje Fitzgerald to elegancja, swing i wirtuozeria. W jednym z wywiadów powiedziała: „Kiedy mogę zobaczyć moją publiczność, wszyscy sprawiają wrażenie pełnych miłości i ciepła, jestem po prostu szczęśliwa. Kiedy pracuję, czuję się inną osobą niż na co dzień”.

Ducha Elli Fitzgerald przywołają głosy trzech utalentowanych wokalistek: Joanny Knitter, Joli Szczepaniak oraz Magdaleny Wilento, którym towarzyszyć będzie Jan Konop Big Band.