Decyzję o rozwiązaniu spółki podjęli radni podczas wtorkowej sesji Rady Miasta. Działania MTS od dwóch lat nie przynoszą już korzyści miastu, a największym majątkiem spółki jest atrakcyjna działka przy ul. Struga.
W 2015 roku realizację działań zlecanych przez miasto dla MTS (głownie wystawienniczych) przejęła Żegluga Szczecińska. Spółka, w której Gmina Szczecin ma 92,8% udziałów stała się właściwie niepotrzebna. Zabrakło zleceń komunalnych, a przestarzałe hale stawały się coraz mniej atrakcyjne dla komercyjnych wystawców.

Magistrat, za zgodą radnych, od roku starał się zbyć swoje akcje. Sporym problemem okazała się rozdrobniona struktura własnościowa spółki. Poza miastem akcje posiada jeszcze 10 podmiotów. Największa cześć spośród udziałowców mniejszościowych – 5,6% - jest własnością osoby fizycznej. Zdaniem urzędników to właśnie dlatego niepełny pakiet miejskich akcji był dla potencjalnych nabywców mało atrakcyjny. Sześć kolejnych przetargów zakończyło się niepowodzeniem. Cena za jedną akcje spadła w ich trakcie z 375 do 320 zł.

Zastanawiano się, czy nie lepszym rozwiązaniem będzie wykupienie od mniejszościowych udziałowców wszystkich akcji. Dysponując 100-procentowym pakietem udziałów łatwiej byłoby o sprzedaż. Ostatecznie miasto nie zaakceptowało jednak cen oferowanych przez pozostałych udziałowców i zrezygnowało z tej opcji. Szacuje się, że łączny koszt wykupu lokowałby się w przedziale 0,5-1mln zł.

Na listopadową sesję miasto przygotowało dwa warianty. Pierwszy to zgoda radnych na kolejne próby sprzedaży udziałów (za cenę akcji wynoszącą co najmniej 230 zł). Drugi zakładał rozwiązanie spółki i wprowadzenie do niej likwidatora.

- Spółka MTS nie jest w dobrej kondycji, a z czasem będzie generować kolejne problemy. Dlatego trzeba teraz podjąć decyzję o jej przyszłości. Naszym zdaniem lepszą opcją byłaby zgoda na próbę kolejnego zbycia akcji. W sposób transparentny, zapraszając radnych do udziału w tej procedurze – przekonywał Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.

Radni nie zastosowali się jednak do tych sugestii. Najpierw głosami Prawa i Sprawiedliwości oraz Małgorzaty Jacyny-Witt odrzucono projekt zbycia miejskich udziałów w MTS. Później za rozwiązaniem spółki zagłosowali Bezpartyjni, duża część PO i Małgorzata Jacyna-Witt.

Zgodnie z przyjętą uchwałą do spółki wejdzie likwidator, którzy zajmie się czynnościami likwidacyjnymi prowadzącymi do zakończenia bieżących interesów spółki, ściągnięciem wierzytelności, wypełnieniem zobowiązań i upłynnieniem majątku spółki.

Według wyceny z 2016 roku majątek spółki wart jest 16 mln zł. Największą jego część stanowi wartość działki przy ul. Struga – to 9,2 mln zł.