„Rzeźba „Labirynt” nie zniknie z placu Zwycięstwa. Zostanie rozebrana, odtworzona i podłączona ponownie do wody” - poinformował dziś Andrzej Kus, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych.
- Labirynt jest częścią historii Szczecina, wpisał się w jego krajobraz i powinien pozostać w przestrzeni miejskiej – mówi Daniel Wacinkiewicz, zastępca prezydenta miasta. – Po rozmowach z autorem rzeźby, profesorem Ryszardem Wilkiem, ustaliliśmy wspólnie, że zostanie ona odtworzona i ponownie wyeksponowana.

Jak czytamy w przesłanej informacji prasowej, do remontu rzeźby zostanie wykorzystana dokumentacja projektowa odtworzenia "Labiryntu", która była konsultowana z prof. Ryszardem Wilkiem już w 2016 roku. Uzgodnione z autorem rzeźby rozwiązanie przyjęte zostało jako wariant optymalny po analizie stanu technicznego. Nawiązany został również kontakt z cegielnią w Gozdnicy, która jest spadkobiercą dawnej firmy, gdzie produkowano kształtki ceramiczne do rzeźb profesora.

Pierwszy etap prac, który planowany jest na 2018 rok, obejmuje rozbiórkę Labiryntu. Kolejne oznaczały będą poprowadzenie w obecne miejsce wszystkich niezbędnych instalacji, a następnie odtworzenie rzeźby.

- Cieszę się, że rzeźba zostanie. Nie była robiona na zamówienie, a jest to efekt mojej pracy rozwijania świadomości rzeźbiarsko ceramicznej – przyznaje profesor Ryszard Wilk. – Od samego początku chciałem, by była zraszana wodą i stała w tym miejscu. Szkliwo w wodzie prezentuje się wyjątkowo pięknie.

O tym, że fontanna autorstwa Ryszarda Wilka, która od 20 lat stoi przy pl. Zwycięstwa zostanie zlikwidowana dowiedzieliśmy się pod koniec listopada. W jej miejscu miasto planowało utworzyć skwer z ławkami. Część mieszkańców była przeciwna tej decyzji. Pisaliśmy o tym m.in. tutaj