Hybryda kobiety i mężczyzny, toksyczny odpadek walki o równouprawnienie. Twór całkowicie samowystarczalny, narcystyczny, wypielęgnowany, niezaangażowany, „wieczny chłopiec”. Homometrosapiens Katarzyny Smolińskiej to męski manekin z kobiecym ciałem... odrealnionym, komercyjnym, sztucznie wyidealizowanym. „Złote Członki”, na które składa się dziewięć fotografii, w autorski sposób podejmują to zagadnienie.
Poprzez połączenie męskiego popiersia z kobiecym torsem parodiują ewolucję samca od „neandertalskiej” postaci ojców do nowoczesnego homometrosapiens.
Katarzyna Smolińska (Smoutelier) to pochodząca ze Szczecina fotografka, graficzka, stylistka, a także autorka kostiumów. Absolwentka ASP we Wrocławiu poruszająca się w obrębie fotografii kreacyjnej, mająca za swoich mistrzów takich twórców jak Annie Leibovitz czy Erwin Olaf. Ma na koncie kilka wystaw, ale nie stroni od dobrej fotografii komercyjnej.
- Kreuję rzeczywistość, stwarzam świat na nowo. Moja wizja jest wyretuszowana, zbudowana na potrzeby miejsca i czasu, a uczucie iluzji jest dość wyraźne – mówi autorka wystawy.
Po wernisażu rozpocznie się Portowa Prywatka. Świeże powietrze, wiatr od wody, zielona trawa będą wspólnym mianownikiem do wyjątkowych dźwięków podawanych tego wieczora przez Calvina i Kiro Ro - doskonałego didżeja i producenta, którzy doskonale wiedzą, co to znaczy muzyka taneczna.
Komentarze
0