Gdzie i kiedy?
poniedziałek, 25 stycznia 2016, 19:00
Za ile?
79 - 129 zł
Składający się z dwóch części koncert obejmie zarówno najnowsze utwory artysty z płyty "7 widoków w drodze do Krakowa", jak i starsze kompozycje – “Cichosza” czy “Bracka”.

Nowa płyta Grzegorza Turnaua to cykl piosenek i tematów instrumentalnych, inspirowany odkrytymi w pałacu Mieroszewskich w Krakowie freskami z połowy XIX w. O genezie płyty opowiedział PAP muzyk: „Blisko 10 lat temu, podczas remontu w starym krakowskim domu przy ulicy Św. Marka zostały odkryte na ścianach dekoracje malarskie z drugiej połowy XIX wieku. Malowidła przedstawiają idylliczne widoki okolic podkrakowskich z ich ważnymi siedzibami takimi jak Tenczyn, Ojców czy Tyniec. Jest ich siedem i tworzą pewien cykl. Pomyślałem, że mógłby on zostać przetłumaczony na suitę muzyczną. I tak powstała ta płyta" – mówił Turnau.

Na płycie zostało nagranych trzynaście utworów, a autorem tekstów do większości z nich jest poeta Bronisław Maj. Wykorzystany został też wiersz Horacego w przekładzie Zygmunta Kubiaka, wiersz Macieja Sarbiewskiego, a także jeden tekst Grzegorza Turnaua. Turnau jest również autorem wszystkich kompozycji, aranżacji i producentem albumu. „Teksty Maja sprawiają, że błaha z pozoru historyjka malarsko-muzyczna zyskała drugie dno: jest próbą refleksji nad więzią z poprzednimi pokoleniami i niepozbawioną czarnego humoru suitą podróżną" - mówi Turnau i dodaje: „Jak mawia Bronek Maj, „nie mam już 46 lat", więc mogę sobie pozwolić na takie melancholie.". Artysta zaznacza również, że nie jest to płyta o Krakowie – są to widoki "w drodze" do Krakowa jako swojego rodzaju utraconego raju, a nie widoki z Krakowem w tle.

Podczas nagrań artyście towarzyszyli: Mariusz Pędziałek - odkrywca fresków - na oboju, Robert Kubiszyn na akustycznej gitarze basowej, Cezary Konrad na perkusji, Robert Majewski na trąbce, a także Śląska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Michała Nesterowicza. W wielu utworach gościnnie śpiewa Dorota Miśkiewicz, której ważną rolę wokalnej "przewodniczki" podkreśla solista. Grzegorz Turnau tę płytę dedykuje wirtuozowi oboju Mariuszowi Pędziałkowi, z którym współpracuje od blisko 20 lat. „Obój jest szczególnym instrumentem. Potrafi być melancholijny, ale i sielski. Z grubsza biorąc, jest nieco perwersyjny. Obój był od początku obecny w moich nagraniach. Przypomnę choćby piosenkę "Cichosza", którą wypłynęliśmy 21 lat temu na szersze wody" – dodaje.
[źródło: PAP]

Grzegorz Turnau – pisze i wykonuje piosenki od ponad trzydziestu, a nagrywa je od ponad dwudziestu lat. Do tej pory ukazało się piętnaście solowych albumów z jego muzyką pisaną do wierszy różnych autorów, a także do jego własnych tekstów. Wydał też kilka płyt okazjonalnych, a na kilkunastu innych gościnnie występował jako wokalista, autor muzyki, tekstu oraz jako pianista. Jest także autorem muzyki do kilkudziesięciu spektakli teatralnych, programów telewizyjnych i filmów. Otrzymał dziewięć "Fryderyków" - nagród polskiej fonografii. Artysta prowadzi bardzo intensywną działalność koncertową, występując solowo, w duetach, składach kameralnych, a przede wszystkim z własnym zespołem.

Na scenie wystąpią:
Grzegorz Turnau – śpiew, fortepian
Dorota Miśkiewicz – śpiew
Mariusz Pędziałek – obój
Paweł Grzesiuk – bas
Cezary Konrad – perkusja
Robert Majewski – trąbka, flugelhorn
oraz orkiestra kameralna

foto: Rafał Masłow / Mystic / materiały prasowe

bilety na koncert dostępne na bilety.fm