Gdzie i kiedy?
Hormon
ul. Monte Cassino 6
sobota, 14 lutego 2015, 19:00
Za ile?
25 zł
Nikt nie gra w Polsce tak jak oni, potrafią swoimi utworami pogodzić fanów indie-popu z entuzjastami elektroniki. Na koncercie w Hormonie Fair Weather Friends będą promować swoją debiutancką płytę "HURRICANE DAYS".

Nie sposób nie zgodzić się ze słowami Piotra Metza – jednego z najbardziej opiniotwórczych dziennikarzy muzycznych w kraju. Fair Weather Friends jak żaden inny zespół na polskiej scenie umiejętnie łączy elektronikę z akustycznym instrumentarium. Ich znakomicie przyjęta EP Eclectic Pixels (wyd. własne 2012 r.) otworzyła grupie drogę na najważniejsze letnie Festivale: Coke Live, dwukrotnie Open'er oraz Free Form. Okrzyknięci nadzieją 2013 przez radio Roxy.fm zakończyli ubiegły rok ogromnym sukcesem - multisingiel „Fly By" (Brennnessel) został wybrany singlem roku przez słuchaczy nieistniejącej już stacji. Na początku 2014 roku zespół związał się kontraktem płytowym z Warner Music Poland.

Prace nad „Hurricane Days" rozpoczęły się na początku 2013 r. Nagrania zostały wyprodukowane przez Mateusza Zegana (gitarzystę i klawiszowca FWF) oraz Haldora Grunberga, polsko-szwedzkiego producena, na co dzień związanego ze sceną black-metalową. Za mastering odpowiada Bartosz Szczęsny, znany poznański producent występujący w zespole Rebeka.

- Hurricane Days to symboliczna opowieść łącząca wyimaginowany, intymny świat z trwającą na zewnątrz, rozedrganą imprezą, żywiołem. Żeby zrozumieć ten album, należy wcielić się w rozdartą osobę, która raz spogląda na świat z dystansu, a innym razem tkwi w nim zupełnie zagubiona. To album pełen kontrastów – mówi Michał Maślak, wokalista FWF, autor wszystkich tekstów na krążku.

W jego skład wchodzi 12 premierowych utworów.

Na początku roku ukazał się mocny klip do utworu Fake Love, autorstwa Dawida Krępskiego, a pod koniec czerwca premierę miał drugi singiel promujący LP Cardiac Stuff, z obrazem wyreżyserowanym przez Piotra Steczka. Za projekt okładki odpowiadają: Piotr Wojtasiak (fotografie) i Mateusz Czech (grafika).

Muzyka Fair Weather Friends ulega ciągłej ewolucji. Pomiędzy nawiązaniami do lat 70. i 80., soczystego synth-popu, elektronicznymi improwizacjami króluje zaraźliwa melodia.