Kolejny koncert z cyklu "Dźwięki Łasztowni". Wystąpi Mariusz Lubomski, który inspiracje do swojej muzyki czerpie z różnych, często niespokrewnionych ze sobą tradycji muzycznych. Zaliczany jest do przedstawicieli muzyki autorskiej czy folku miejskiego. Koncertowi towarzyszyć będzie prezentacja z okazji jubileuszu Famy, na którym to festiwalu swoją karierę rozpoczęli niektórzy występujący podczas „Dźwięków Łasztowni” muzycy. Wstęp wolny.
Mariusz Lubomski to plastyk i muzyk, zaliczany do wykonawców piosenki autorskiej czy folku miejskiego. Tworzy specyficzny rodzaj piosenek o charakterystycznym akustycznym brzmieniu, korzystającym z rytmów bossa novy, rytmów karaibskich i pieśni cygańskich, klasycznego bluesa z elementami funky, garażowego undergroundu, ostrych rockowych brzmień i piosenek aktorskich, klimatu francuskich kabaretów i nowojorskich klubów jazzowych.
Żeby dużo wzniośle się żyło, człowiek wymyślił sobie miłość,
Żeby móc robić rzeczy głupie, człowiek wymyślił sobie sztukę...
Takie treści w piosenkach proponuje nasz gość.
3 lipca (piątek) o 19:30 spotkanie w ramach cyklu „Dźwięki Łasztowni”
Mariusz Lubomski „rozumie wilka wycie”, łączy „śpiewo-malowanie”, „ma kieszenie jak ocean”, bywa też „Psychobójcą”. - Śpiewam o tym, co trapi mężczyznę w wieku średnim, świata tekstami uzdrawiać nie chcę – mówi Lubomski.
Jeśli chcecie poznać te historie, spędźcie ten wieczór z nami. Koncertowi towarzyszyć będzie prezentacja z okazji jubileuszu Famy, na którym to festiwalu swoją karierę rozpoczęli występujący podczas „Dźwięków Łasztowni” muzycy. Fama jest jedynym w Polsce artystycznym wydarzeniem interdyscyplinarnym, które jest jednocześnie nastawione na doskonalenie warsztatu młodych twórców. Jej celem jest prezentacja najzdolniejszych twórców młodego pokolenia i tworzenie platformy dla corocznego szkolenia i konfrontacji.
foto: materiały prasowe
Komentarze
0