Bogusław X- książę, który w ogromnym stopniu przyczynił się do rozwoju Pomorza. Szwagier trzech kolejno panujących po sobie królów Polski: Olbrachta, Aleksandra i Zygmunta. Jego dewizą życiową było powiedzenie: „zawsze jestem gotowy na ostatnią godzinę swego życia”. Zmarł w 1523 roku w Szczecinie i tu też został pochowany, w kościele św. Ottona.

Jego dzieciństwo i młodość otoczone są mgłą tajemnicy. Nie jest do końca pewnym nawet, gdzie Bogusław X się urodził. Jedne źródła wskazują na Darłowo, inne zaś na Słupsk. Z tego też względu wśród pomorskich ludów narosło wiele legend dotyczących tego okresu życia późniejszego księcia. Między innymi opowiadano, że Bogusław wychowywany był przez prostego chłopa z Łącka - Hansa Lange, ponieważ zmuszony był uciekać z rodzinnego domu w obawie, by nie otruła go własna matka. W rzeczywistości sprawa wyglądała inaczej. Księżna Zofia starała się zaszczepić w synu miłość do Polski.


Ponad wszelką wątpliwość wiadomo natomiast, iż Bogusław X był najstarszym synem księżnej Zofii II, i księcia wołogoskiego Eryka. Na świat przyszedł w 1454 roku. W latach 1466-1468 przebywał prawdopodobnie na Wawelu, gdzie pobierał nauki u Jana Długosza. Pobyt ten zaowocował późniejszym małżeństwem z Anną Jagiellonką, córką króla Kazimierza Jagiellończyka. Związek ten był zdecydowanie bardziej udany niż pierwsze małżeństwo księcia- z Małgorzatą, zawarte w 1477 roku. Późniejszy proces udowodnił bowiem, że zdradzała ona Bogusława z własnym medykiem, a ponadto, przy jego pomocy dążyła do usunięcia ciąży. Celem było umożliwienie objęcia władzy własnej rodzinie, a nie dziedzicom Bogusława. Ten w rewanżu zamknął Małgorzatę w zamku w Wkryujściu

.
Należy wspomnieć jeszcze, że w późniejszym czasie to właśnie Kazimierz Jagiellończyk pasował Bogusława na rycerza polskiego.

Huczne wesele, udane małżeństwo

2 lutego 1491 roku Zamek Szczeciński- a w ślad za nim inne pomorskie dwory- rozbrzmiewał polską pieśnią i muzyką. W dniu ślubu Bogusław liczył 37 lat, Anna zaś niespełna 15. Dzięki zawartemu związkowi Bogusław X stał się szwagrem trzech kolejno po sobie panujących królów Polski: Olbrachta, Aleksandra i Zygmunta.


Książę bardzo kochał swą młodą żonę. Zachowało się kilka listów, które pisał do niej z pielgrzymki do Ziemi Świętej (1496-1498, podczas podróży odwiedził między innymi dwory Maksymiliana I i papieża Aleksandra VI). W jednym z nich tak wyraził swą miłość i tęsknotę za Anną: „My będziemy mieli więcej uciechy z sobą, niźli okręt stutysięcznej pojemności zdolny jest unieść liści różanych, niźli ziarenek piasku w morzu i niźli wody przepływa przez tamę w Darłowie".
W czasie dwunastoletniego pożycia małżeńskiego obdarowała męża ośmioma potomkami: Anną, Jerzym I, Kazimierzem, Elżbietą, Barnimem, Zofią, Barnimem IX Pobożnym, Ottonem. Dzięki tak licznemu potomstwu dynastia Gryfitów została przedłużona o 114 lat. Dwaj książęta, Jerzy I i Barnim IX Pobożny zasiadali na książęcym tronie.


Uznany władca


Przydomek „Wielki” nadano Bogusławowi X mu ze względu na mądrą i dojrzałą politykę, którą sprawował. Spośród wszystkich książąt pomorskich cieszy się do dziś największym uznaniem potomnych.


Książę szczeciński i słupski od 1474, wołogojski od 1478. Umocnił władzę książęcą przez utworzenie sądu nadwornego, centralnej administracji, kancelarii i urzędu marszałka. Zreformował dwór i zarząd księstwem. Uporządkował finanse, ożywił handel, a także zlikwidował rozbój na drogach. Uczynił Szczecin stolicą księstwa, siedzibą władzy książęcej i instytucji państwowych. Był inicjatorem przebudowy wszystkich książęcych zamków w księstwie, skupił centralne urzędy przy dworze książęcym, utworzył książęcą mennicę. Przeprowadził na Pomorzu Zachodnim reformę skarbu i administracji.
W 1478 zjednoczył Pomorze Zachodnie. W 1493 uzyskał w Pyrzycach zrzeczenie się przez Brandenburczyków hołdu lennego z Pomorza Zachodniego. W 1513 wystąpił z projektem całkowitego zjednoczenia Pomorza Zachodniego z Polską, a w 1518 z projektem wieczystego przymierza. W wyniku braku wystarczającego wsparcia ze strony Królestwa Polskiego, w 1521 roku złożył hołd lenny cesarzowi Karolowi V. W ten sposób książęta z rodu Gryfitów stali się książętami Cesarstwa Niemieckiego.


Przy jego poparciu Jan Bugenhagen napisał historię Pomorza - "Chronicon Pomeraniae”. Bogusław X jest również bohaterem pierwszej renesansowej sztuki teatralnej, traktującej o wyprawie księcia do Ziemi Świętej.


Sroga zemsta


Do historii przeszła również bitwa, jaką Bogusław i jego książęcy towarzysze stoczyli przeciwko obywatelom Koszalina. Książe bawił akurat ze swym dworem w Sianowie. Zgermanizowana rada miejska Koszalina, w odwecie za domniemany rozbój dokonany na koszalińskich kupcach przez czeladź książęcą, wysłała pod Sianów oddział zbrojny celem ujęcia winnych i przykładnego ich ukarania. Wspominany oddział przybywszy do bram Sianowa z okrzykiem: "Pragniemy wszystkich łotrów pozabijać!", począł szturmować bramy miejskie. Wywiązała się regularna bitwa, w której górą okazali się być koszalinianie. Książe Bogusław cudem uniknął śmierci- jeden z przeciwników zamachnął się na niego halabardą. Jedynie szybka interwencja i bystry umysł dowódcy grodu Adama Podewilsa uchroniły księcia od niechybnego ciosu. Został on jednak, razem ze swoją drużyną, wzięty do niewoli i przewieziony wozem przeznaczonym do rozwożenia mierzwy do Koszalina. Gdy goniec doniósł Radzie Miejskiej o takim obrocie wydarzeń, przerażony burmistrz wyjechał na spotkanie karawanu. Prosił Bogusława o przebaczenie i udział w wieczornej imprezie miejskiej. Ten jednak ani myślał o takim zakończeniu sprawy- doznane upokorzenie wymagało srogiej zemsty.


W wyniku przeprowadzonych rokowań miasto zobowiązało się do wielu ustępstw na rzecz księcia, jako zadośćuczynienia za wyrządzone mu szkody. Zmuszone zostało między nimi podarować Bogusławowi X 200 koni, wyprawienia jemu i całemu dworowi kilkudniowej uczty w oznaczonym terminie, czy też do zburzenia bramy miejskiej, przez którą Książe i jego drużyna wjeżdżali do miasta jako niewolnicy, tak, aby Książe mógł przejechać konno po gruzach tej bramy. W dniu przyjazdu księcia miasto miało być odświętnie przybrane, cała jego ludność z radą miejską i duchowieństwem na czele, z krzyżami i sztandarami miała wyjść za obręb miasta na spotkanie księcia i na klęczkach prosić go o łaskę przebaczenia lekkomyślnego napadu. Odtąd nie odnotowany poważniejszych zatargów między księciem a radą miejską Koszalina.

Pamiątka po Bogusławie X


Obecnie, przy ulicy Korsarzy, w północno-zachodnim narożniku Zamku Książąt Pomorskich, szczecinianie mają możliwość oglądania pomnika księcia Bogusława X i jego żony królewny Anny Jagiellonki. Zaprojektowany on został przez Leonię Chmielnik i Annę Paszkiewicz, i odsłonięty 22 lipca 1974 r. w Święto Odrodzenia Polski (30 rocznicę).Na cokole pomnika widnieje napis: "Bogusław X i Anna Jagiellonka 1491.”

Źródło:

Muzeumdarłowo.pl
Fragment książki "Z dziejów Koszalina" Z. Gręźlikowski (s.77-78) Wydawnictwo Poznańskie
Sianow.pl
Onet.pl