Pub Chrobry jest pierwszym w zachodniopomorskim miejscem, gdzie niepasteryzowanego i niefiltrowanego piwa możemy napić się z tanków. Nowa technologia, usprawniająca dostawy oraz jakość piwa w Polsce wprowadzana jest przez Kompanię Piwowarską od 2012r. Do marca lokali z taką instalacją w Polsce ma być czterdzieści.

Tanki to cylindryczne, miedziane pojemniki napełniane świeżo uwarzonym piwem, które jest dowożone bezpośrednio z Tyskich Browarów Książęcych.

- Piwo nie ma kontaktu z dwutlenkiem węgla. Dzięki temu piwo jest łagodne w smaku, a zarazem orzeźwiające i zachowuje swoją gorycz chmielu.- tłumaczy Piotr Ciereszko, manager Pubu Chrobry.

Piwo jest zdatne do spożycia do 28 dni od napełnienia tanka i do 14 dni po jego otwarciu.
Instalacja zarówno w samochodach transportujących piwo, jak i w lokalu ma wbudowany system chłodzący, który zapewnia stałą temperaturę trunku.

Do jednej z lóż została poprowadzona instalacja, która umożliwia klientom samoobsługowe nalewanie piwa z kranu. Przyjemność picia takiego piwa bez limitu kosztuje 39zł, ale oczywiście można się napić piwa w mniejszej objętości.

- Chrobry w tym momencie przestaje być typową restauracją. Będzie to pub, miejsce spotkań, gdzie będzie można posłuchać deep house. Warto podkreślić, że w tej chwili jako jedyni w skali województwa możemy pochwalić się technologią piwa z tanków. - mówi Agnieszka Jung, Media&Marketing Manager Grupy WałyChrobrego.com. Właściciele chcą, aby Wały Chrobrego ponownie zaczęły tętnić życiem. Szczegóły mają przedstawić podczas wtorkowej konferencji prasowej.

Prekursorem technologii tank-beer był Jan Ummels, pracownik browaru Dommelsch. Holenderski browar „Grolsh” pierwsze montaże tanków rozpoczął w 1981r. Obecnie w Holandii ok. 600 lokali należących do Sabmillera, które sprzedaje piwo z tanków (Grolsh oraz Pilsner Urquell).