Kto w dawnym Stettinie pałał miłością do robaków? Kogo miłość uchroniła przed spaleniem na stosie? Co takiego pokochały jaskółki ze szczecińskich bulwarów?

Wszystkich, którzy kochają Szczecin, jak i tych, którzy w Szczecinie chcą się zakochać Monika Wiśniewska, przewodniczka miejska, zaprasza na miłosny spacer.

Szczegółów nie zdradza, ale zapowiada zwiedzanie samych romantycznych miejsc Szczecina – Zamku Książąt Pomorskich, okolic starego miasta, bulwarów...

- Nie będzie jednak mowy o jednym odcieniu miłości. Będzie o uczuciu niespełnionym, pięknym, ale też takim nietypowym. Jednym słowem miłość z przymrużeniem oka – podkreśla przewodniczka.

Pierwsza edycja miłosnej wycieczki po Szczecinie miała miejsce w minione Walentynki. Jej uczestnicy usłyszeli sporo ciekawych historii, były też legendy, zarówno te znane, jak i trochę mniej. Dowiedzieli się, w którym muzeum można zobaczyć przykład wyjątkowo wzruszającej ptasiej miłości, jak z miłości do piwa w dawnym Szczecinie wybuchły protesty albo gdzie na bulwarach szukać wizerunku znanego poety, który uwielbiał Szczecin.

Kolejna okazja, by przejść po Szczecinie miłosną trasą już w najbliższą sobotę, 28 lutego. Spacer zakończy się na Zamku Książąt Pomorskich, gdzie dodatkowo o zamkowych ciekawostkach (i miłostkach zapewne też!) opowie przewodnik, Tomasz Wieczorek. Koszt wycieczki to 25 zł. Szczegółowe informacje na temat spaceru znajdują się na stronie www.poSzczecinie.pl.