Kilkadziesiąt płyt nagrobnych, które w przeszłości zdobiły groby przedwojennych mieszkańców Szczecina wyłowiono ze stawu Brodowskiego. W najbliższym czasie nagrobki trafią na Cmentarz Centralny.

Staw Brodowski jest modernizowany w ramach realizacji Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego 2014. W trakcie remontu z dna wydobyto około 40 nagrobków. Część z nich posłużyła do wzmocnienia linii brzegowej, część została po prostu tam zatopiona. Jak to się stało, że niemieckie nagrobki trafiły do wody? W temacie poniemieckich nagrobków – nie spotkałam się z informacją o celowym ich ukrywaniu, zresztą ciężko takie informacje potwierdzić, a nie chcę snuć domysłów w kwestii tego, co mogło stać się z nagrobkami z kilku, zwłaszcza tych większych, cmentarzy. Sporo jednak obfotografowałam fragmentów nagrobków ulokowanych w murkach czy chodnikach.- wyjaśnia Agata Freindorf, twórczyni strony internetowej www.cmentarolog.szczecin.pl - Pewne natomiast jest, że ziemia skrywa jeszcze wiele starych płyt nagrobnych, które po prostu przykrył czasu kurz. I zwłaszcza przy różnych pracach budowlanych mogą być odnajdywane. - dodaje.

Na wyłowionych nagrobkach odnajdziemy imiona i nazwiska, bogate ornamenty. Znalezisko najprawdopodobniej trafi na Cmentarz Centralny.
W najbliższych dniach nasi pracownicy pojadą nad Staw Brodowski obejrzeć te płyty i podjąć dalsze decyzje. Najpewniej w przyszłym tygodniu zostaną one przetransportowane do lapidarium na Cmentarzu Centralnym. - tłumaczy Andrzej Kus, rzecznik ZUK w Szczecinie.

Wydobyte nagrobki najprawdopodobniej pochodzą z nieistniejącego już cmentarza drzetowskiego. Zdjęcia pochodzą ze strony www.cmentarolog.szczecin.pl