Od jutra w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji możemy oglądać wyremontowany prototyp bagażowego trójkołowca B23 zbudowanego na bazie motocykla junak M10.

To jedyny zachowany egzemplarz. Pojazd zbudowano w 1960 roku. Szczecińska Fabryka Motocykli (późniejsze Polmo) produkowała bagażowe junaki, ale bez kabiny kierowcy. Część produkcji szła nawet na eksport. Prototyp B23, to ostatnia próba stworzenia bagażowego trójkołowca podjęta w Szczecinie.

Wygląda na to, że to jedyny taki egzemplarz. Biorąc pod uwagę fanów marki Junak i rzeczy, które pokazują, to nigdy nie pojawił się nawet pojazd podobny. Także jesteśmy praktycznie pewni, że to jest jedyny egzemplarz. - mówi Jacek Kosiński z Muzeum Techiniki i Komunikacji w Szczecinie.

Cztery lata później produkcja junaków była już wygaszana. Nasz B23 wziął z junaka silnik, skrzynię biegów z rewersem (ma 4 biegi do przodu i 4 do tyłu), zawieszenie. Remont B23 został zafundowany przez Zakład Gazowniczy w Szczecinie, renowacją zajęli się szczecińscy miłośnicy junaków.

Zależało nam na tym, żeby jak najwięcej elementów oryginalnych zachować z tego pojazdu. Tak naprawdę z nowych rzeczy jest lakier i wyremontowany silnik. Jest on zatem w dużej mierze oryginalny. - tłumaczy Jacek Kosiński.