Jak zaznacza policja, pod względem wartości skradzionego łupu to rekordowa w ostatnim czasie kradzież. Sześciu podejrzanych jest już w areszcie. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do włamania doszło w nocy z 22 na 23 października br. Złodzieje weszli do magazynu jednej z firm, otwierając sobie drzwi dorobionym kluczem. Wyłączli system alarmowy i zasilanie elektryczne, po czym ukradli artykuły warte prawie 3 mln zł. Wśród nich były papierosy różnych marek, alkohol, a także baterie, zapalniczki i prezerwatywy.

- Sprawcy, wśród których znajduje się osoba zajmująca stanowisko kierownicze w szczecińskiej strukturze pokrzywdzonej spółki, planowali przez dłuższy czas popełnienie zarzucanego im czynu zabronionego i korzystali ze specjalistycznych środków technicznych oraz kilku pojazdów transportowych – czytamy w komunikacie szczecińskiej prokuratury.

Sprawą zajmowali się funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie oraz Komendy Wojewódzkiej Policji. Podejrzani zostali zatrzymani na początku listopada. Policjantom udało się odzyskać tylko część skradzionego mienia. Resztę sprawcy zdążyli sprzedać. Znaleziono u nich bowiem znaczne środki pieniężne.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum uwzględnił wnioski prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanych. Mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.