Gmach Filharmonii Szczecińskiej ma szansę na zdobycie jednej z najważniejszych nagród architektonicznych w Europie. Obiekt znalazł się w finałowej piątce prestiżowego konkursu Miesa van der Rohe.

Poza budynkiem ze Szczecina, wg projektu barcelońskiego duetu Barozzi - Veiga, w finale znalazły się Kunstmuseum Ravensburg - Muzeum Sztuki w Ravensburgu w Niemczech, Saw Swee Hock Student Centre - nowe centrum akademickie London School of Economics, Museet for Sofart - Duńskie Muzeum Morskie w Helsingorze oraz Cantina Antinori - Winiarnia Antinoriego w San Casciano in Val di Pesa koło Florencji.

Mies van der Rohe Award jest uznawana za jedną z najcenniejszych nagród architektonicznych. Przyznaje się ją co dwa lata za projekty zrealizowane w ciągu dwóch poprzednich lat. Zarówno laureaci, jak i wyróżnieni otrzymają rzeźbę, która przedstawia zaprojektowany przez Miesa van der Rohe budynek Pawilonu Niemieckiego z Wystawy Światowej w 1929 r. w Barcelonie. Nominowane gmachy walczą o sporą nagrodę pieniężną (pierwsze miejsce to 60 tys. euro, a wyróżnienie – 20 tys. euro), ale w tym wypadku stanowi to tylko dodatek.

Do nagrody im. Miesa van der Rohe w tym roku nominowanych było 420 budynków z całej Europy, w tym aż 18 z Polski. W połowie lutego z tej listy zostało wybranych 40 finalistów (poza Filharmonią Szczecińską, także katowickie Nowe Muzeum Śląskie oraz warszawskie Muzeum Historii Żydów Polskich). Dzisiaj, 25 lutego, ogłoszono ścisłą finałową piątkę. 

Laureata poznamy 8 maja.