Mowa o wakacyjnym kinie osiedlowym i kinie w filharmonii. W obu projekcje zaplanowano raz w tygodniu, a wstęp na pokazy będzie bezpłatny.
Zgodnie z zapowiedziami w sierpniu startuje projekt „Filmowego Szczecina pod Chmurką”, w ramach którego odbędzie się pięć otwartych projekcji filmowych na pięciu szczecińskich osiedlach, tj.: Gumieńcach, Majowym, Starym Mieście, Niebuszewie i Drzetowie-Grabowie.

- Wstęp na wszystkie pokazy jest bezpłatny. Do dyspozycji widzów będą leżaki w ograniczonej ilości. Zachęcamy też do zabrania ze sobą kocyków – mówi Michał Wilkocki, przewodniczący Rady Osiedla Gumieńce. Osiedlowe pokazy zaplanowano w soboty i w każdej lokalizacji rozpoczną się one o godz. 21:00.

Pierwszy seans odbędzie się 6 sierpnia na Gumieńcach. Przy Jeziorku Słonecznym zostanie wyświetlony film „Nietykalni”.

13 sierpnia na placu przy ul. Iwaszkiewicza na osiedlu Majowym będzie można obejrzeć „Rozmowy kontrolowane”.

W kolejną sobotę, 20 sierpnia, leżaki i koce zostaną rozłożone przy Wałach Chrobrego, gdzie zaplanowano projekcję filmu "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?".

W ostatnią sobotę sierpnia (27 sierpnia) odbędzie się pokaz na Niebuszewie. Przy Stawie Brodowskim zostanie wyświetlona „Iluzja”.


Ostatni seans w ramach osiedlowego kina w Szczecinie odbędzie się 3 września na terenie Parku Nadratowskiego na Drzetowie-Grabowie. Jak zapowiadają organizatorzy, mieszkańcy obejrzą tam film niespodziankę.

5 pokazów w holu filharmonii
Z kolei 3 sierpnia zaplanowano pierwszy seans w ramach wakacyjnego kina w holu filharmonii. - W każdą środę sierpnia o godz. 21:00 zabieramy widzów i melomanów w niezwykłą filmową podróż przez kontynenty, gatunki filmowe i muzyczne. Nie zabraknie dokumentów, filmów dla młodych widzów, a także klasycznych fabuł. Będą wzruszające kameralne opowieści, energetyczne i żywiołowe portrety młodych twórców, sięgniemy też po klasykę gatunków – czytamy w zapowiedzi filmowego cyklu Film-harmony.

Pierwszym filmem, który będzie można obejrzeć w holu lodowego pałacu będzie „Rytm to jest to!”. Obraz został nakręcony w 2003 roku w Treptow – jednej z przemysłowych dzielnic Berlina. 25 uczniów z 25 krajów wspólnie zatańczyło wówczas przy akompaniamencie Filharmonii Berlińskiej pod batutą charyzmatycznego Sir Simona Rattle’a. Film „Rytm to jest to!” rejestruje kolejne etapy powstawania spektaklu. To fascynujący dokument o tym, że muzyka wyzwala siłę i uczy radości życia.

10 sierpnia
zostanie wyświetlona „Pianomania”, dzięki której widzowie będą mieli okazję prześledzić niezwykłą codzienność stroiciela Stefana Knüpfera, pracującego dla tak znanych pianistów jak Lang Lang, Alfred Brendel czy Pierre-Laurent Aimard. Wraz z głównym bohaterem zajrzą też za kurtynę wielkich scen muzycznych.

W kolejną środę, 17 sierpnia, Filharmonia zabierze w filmową podróż do Japonii. Tego wieczoru zaplanowano projekcję nagrodzonego Oscarem „Pożegnania”. Film opowiada historię wiolonczelisty, który traci wymarzoną pracę w filharmonii. Zmuszony do powrotu w rodzinne strony rozpoczyna pracę w... zakładzie pogrzebowym. Historii bohatera towarzyszy muzyka skomponowana na potrzeby filmu przez znanego w Japonii kompozytora Joe Hisaishi.

Jak czytamy w przesłanym komunikacie, 24 sierpnia to wieczór dla miłośników ambitnych filmów dokumentalnych. Seans rozpocznie etiuda filmowa Toniego Bestarda, który pod pozorem prostej miłosnej historii ujawnia rolę dźwięku w kinie. Tytułowy „Foley artist” to imitator dźwięku, osoba, która wnosi do filmu dodatkowe odgłosy. To ona odpowiada za trzask zamykanych drzwi, stukanie obcasów czy skrzypienie śniegu pod butami. W krótkometrażowym dokumencie właśnie te dźwięki odgrywają pierwszoplanową rolę. Następnie zostanie pokazany „Moog”, będący muzycznym portretem Roberta Mooga, twórcy-legendy słynnego syntezatora. Dokument opowiada o jego pomysłach, kreatywności, duchowości i współpracy z różnymi muzykami na przestrzeni wielu lat.

Na zakończenie filmowego cyklu w filharmonii, 31 sierpnia, przygotowano projekcję filmu animowanego „Orkiestra” Zbigniewa Rybczyńskiego, na który składa się sześć płynnie następujących sekwencji ilustrowanych jedną ze znanych kompozycji, m. in. „Marszem pogrzebowym” Chopina, „Sroką złodziejką” Rossiniego czy „Bolero” Ravela. Film jest symboliczną opowieścią o losie człowieka, którego życie i śmierć stanowią nieodłączną spójną całość.

Wstęp na wszystkie seanse w ramach filmowego cyklu w szczecińskiej filharmonii jest bezpłatny. Projekcje rozpoczynają się o godz. 21:00.

To nie jedyne wakacyjne kina, do których szczecinianie mogą się wybrać tego lata. Od czerwca działa plenerowe kino na małym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich (seanse odbywają się we wtorkowe i czwartkowe wieczory), a co sobotę filmy wyświetlane są na dachu Kaskady. Do obu miejsc wstęp jest również bezpłatny.