"Ma swe tajemnice i dobre duszki, które bardzo pomagają w jej odtworzeniu" - tak o Dolinie Miłości  i jej rewitalizacji opowiadał Jakub Szumin z Federacji Zielonych Gaja.

Ta właśnie organizacja - przy wsparciu Gminy Chojna i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - podjęła się przywrócenia blasku przedwojennej atrakcji turystycznej. Kosztorys opiewa na zawrotną sumę miliona euro, a same prace potrwają trzy lata, rozpoczną się na wiosnę roku 2010.

Park w Zatoni Dolnej istniał na terenie należącym do rodziny von Humbert, wiekową sławę zdobył dzięki jego właścicielce Annie von Humbert, która w ten sposób - realizację swych marzeń - wyraziła uczucie do swego męża. Teren był atrakcją ze względu na jego usytuowanie, roślinność oraz architekturę zgodną  z ideą miejsca romantycznych schadzek, stał się świadkiem licznych oświadczyn. Po urządzeniu park zdobył popularność dzięki licznym turystom z Brandendurgii i Makleburgii, wizytowali go - przyjeżdżając powozami i przypływając statkami także mieszkańcy Berlina.